Muffinki z malinami i krówkami
Anna – imię żeńskie pochodzenia hebrajskiego, które tłumaczy się jako „pełna wdzięku, łaski”.
Wczoraj obchodzono imieny Anny, z okazji święta mojej matki chrzestnej upiekłam małą, słodką niespodziankę. Muffinek było 12, ale zjawił się mój R. i skradł nie dość, że 2 babeczki to do tego całe moje serce ; P, dlatego nie potrafiłam mu odmówić.
To pyszne, letnie, lekkie muffinki z owocami sezonowymi – u mnie z malinami, posypane krówki, które tworzą słodką skorupkę. Są idealne!  Nic dodać, nic ująć. Bardzo szybkie do przygotowania, dlatego sami je wypróbujcie
 Nic dodać, nic ująć. Bardzo szybkie do przygotowania, dlatego sami je wypróbujcie  Sukces gwarantowany!
 Sukces gwarantowany!
Życzę wszystkim miłego dnia ; )
Składniki na 12 muffinek:
2 szklanki mąki
3/4 szklanki cukru
1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
2 duże jajka
1/3 szklanki oleju
1 szklanka maślanki w temperaturze pokojowej
1 szklanka malin + 12 do dekoracji wierzchu
6 krówek (u mnie z firmy Mieszko)
Do dużej miski wsypać suche składniki: mąkę, cukier, proszek do pieczenia, sól, a w innej misce wymieszać mokre: maślankę, olej, jajka i przelać je do sypkich składników. Następnie dodać maliny i wmieszać je delikatnie w ciasto.
Przygotować formę na 12 muffinek, wyłożonych papilotkami i wlać do nich gotową masę do 2/3 wysokości każdego otworu. Wierz posypać posiekanymi drobno krówkami i na każdej położyć jedną malinę.
Piec w 190oC przez 25 minut – do suchego patyczka.
Smacznego!
