Dary lata z ogrodu i Dzień Ojca

 W naszym ogrodzie truskawki, czarna, biała i czerwona porzeczka, poziomki, same pyszności!

Jeśli nie macie pomysłu na wykorzystanie granatowych kulek owoców czarnej porzeczki i chcecie zrobić prezent swoim tatom to proponuję sernik na zimno z tymi owocami, na ciasteczkowym spodzie, polany galaretką truskawkową.

Bardzo delikatny, puszysty, kremowy, rozpływający się w ustach…

 

?

 

Składniki na spód:

170 g ciasteczkek zbożowych (u mnie wiatraczki holdenderskie)

80 g masła

Składniki:

1 kg sera twarogowego z wiaderka

250 ml śmietany kremówki (30%)

1 szklanka cukru pudru

4 łyżeczki z małym czubkiem żelatyny

1/2 szklanki mleka

2 szklanki owoców (u mnie około 2 szklanki czarnej porzeczki)

1 opakowe galaretki (1 opakowanie na 500 ml wody, u mnie truskawkowa)

Zagotować 400 ml wody i rozpuścić w niej galaretkę i odstawić do ostygnięcia i stężenia.

Przygotować spód – ciasteczka zmiksować na pyłek blenderem, masło rozpuścić i wymieszać z ciastkami do powstania mokrego piasku. Tortownicę o średnicy 28 cm wyłożyć papierem do pieczenia lub wysmarować masłem i wyłożyć gotową masę z ciasteczek. Wyrównać i włożyć do lodówki na minimum 30 minut.

Mleko zagotować i w naprawdę gorącym rozpuścić żelatynę, odstawić do całkowitego ostygnięcia.

Do miski wsypać cukier puder i zmiksować go z serem, następnie wlać śmietanę. Na samym końcu małym strumieniem wlać wystudzoną żelatynę i porządnie wymieszać z masą serową.

2/3 masy wyłożyć na ciasteczkowy spód, włożyć do lodówki na 20 minut, resztę sera wymieszać z owocami i po tym czasie wlać pozostałą część masy z owocami do tortownicy. Zostawić w lodówce do całkowitego stężenia. 

Kiedy galaretka będzie gotowa wylać na sernik i zostawić w lodówce najlepiej na całą noc.

Smacznego ; )