Makowa prostota

 

Często mamy zbędne białka np. po kruchym cieście i co z nimi zrobić? – przecież wyrzucić to szkoda. U mnie w domu zawsze robi się ekspresowe ciasto, ktore zawsze wychodzi, a w smaku jest delikatnie słodki, jest puszysty, a w zębach przyjemnie trzeszczy nam mak. Jest zwane ciastem szklankowym, bo praktycznie każdego składnika oprócz oleju jest tyle samo. Ja zawsze wlewam białka do szklanki i patrzę ile objętości one zajmują i tyle samo daję reszty składników: maku, mąki i cukru. Polecam!

 

 

Składniki:

1 szklanka mąki pszennej

1 szklanka maku suchego (nie trzeba mielić)

1 szklanka białek

1 szklanka cukru

1/2 szklanki oleju

Białka ubić na sztywno, dodać cukier i dalej ubijać. Do otrzymanej masy dodać mąkę, mak, proszek do pieczenia, olej, wymieszać.

Piec w keksówce lub w formie do babek z kominkiem około 50 minut (czasem krócej, to zależy od piekarnika), w temperaturze 220 stopni, od góry podczas pieczenia przykryć papierem lub folią aluminiową, by się zbyt mocno nie przypiekło. Piec do tzw. suchego patyczka.

Po upieczeniu można polać polewą czekoladową.

Smacznego :)

*moje ciasto jest niewielkich rozmiarów, ponieważ robiłam z połowy porcji (zostało mi 5 białek, które zajęły mi pół szklanki)